Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Danielo z miasteczka Szczecin, Nowogard. Jeżdżę z prędkością średnią 29.32 km/h a nawet i szybciej.
Więcej o mnie.



button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Danielo.bikestats.pl
stat4u
  • DST 301.00km
  • Czas 10:00
  • VAVG 30.10km/h
  • VMAX 55.00km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • HRmax 192 ( 94%)
  • HRavg 148 ( 72%)
  • Kalorie 6805kcal
  • Sprzęt EcoFelcik
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Zalew Szczeciński wokół czyli 300km na krótko w 10°C

Sobota, 16 maja 2015 · dodano: 17.05.2015 | Komentarze 9

Pierwsza większa wyrypa w tym roku w towarzystwie GrześkaArka. Zalew objeżdżałem już kiedyś parę razy na maratonach (raz nawet 2x pod rząd) więc trasa znana, chociaż tym razem trochę zmodyfikowana. Chłopacy właściwej postury, na tyłach był spokój i można było odpocząć po małych zaciągach ;) Jedyne czego nie przewidziałem to cieplejszego ubrania, wg prognoz 16 stopni, w realu było od 10 do max 13 gdzieniegdzie. Oczywiście w takich sytuacjach ratuje tylko mocniejsza jazda, więc sory chłopacy za wybijanie z rytmu ;)
Po pierwszej setce poczułem większy przypływ mocy i zaczęły się "skokeny" z Grześkiem. Niestety jeden z nich zakończony był dla mnie przelotem przez rower, wywrotką w chaszczach i pokrzywach (pół nocy przez nie nie spałem). Nie przewidziałem, że za hopą będzie ostry zakręt i zjazd ;) Potem przez pewien okres spokojniej, ale oczywiście do czasu - na góreczkach za Międzyzdrojami dałem upust mocy zdobywając dzielnie "premie górskie" z Jamesem. Za Międzywodziem silny boczny wiatr stopował zapędy, przydał się tempomat Grześka, który doprowadził nas do Wolina. Reszta trasy spokojnie po zmianach, wszyscy odliczali już chyba w myślach końcowe kilometry.
Ogólnie dobra wyrypa z bazą przed latem, z formy jestem bardzo zadowolony, nawet kręgosłup dał rady, odzywała się tylko trochę dawna kontuzja kolana, być może z zimna.
Oczywiście podziękowania dla "orga" Grześka i Arka za wspólną walkę, momentami dla mnie mogłoby być mocniej, ale rozumiem że każdy jechał ze swoim celem i osiągnięcie go było najważniejsze. Tak też i było, wszyscy razem (co ważne) zakończyliśmy jazdę, za co ogromne dzięki i do następnego :) 

Ps. Efektywny czas przejazdu trasy zaniżony przez "krzątanie" po miasteczkach (tak +2-3km do średniej).
Ps2. Grzesiu dzięki serdeczne za zdjęcia, Arku Tobie za food support :)




Kategoria Wyprawy



Komentarze
Danielo
| 22:01 poniedziałek, 18 maja 2015 | linkuj Romciu, ale to zwykle nie są moje zamiary ;)
wober
| 20:05 poniedziałek, 18 maja 2015 | linkuj za to lubię Daniela ze zawsze coś odpierdoli ze jest śmiesznie :) gratulacje!!!
maccacus
| 19:22 poniedziałek, 18 maja 2015 | linkuj No no... 300 z Grześkiem a Ty, że "momentami mogłoby być mocniej". Terminator mode ON :P Szacun za forme bo chyba jest rewelacyjna!
Danielo
| 19:08 poniedziałek, 18 maja 2015 | linkuj Stravula, wytrzymałem bo grzały mnie silniki głównego koxa ;)
Mati, już żartowałem po drodze, że pierwszy wypad w roku z Grześkiem ma stały punkt programu ;)
saren86
| 18:56 poniedziałek, 18 maja 2015 | linkuj Daniel, jesteś hardcorem ;P I ten wypad w pokrzywy, to też w Twoim stylu ;) Fajny wyjazd. pozdro!
James77
| 08:22 poniedziałek, 18 maja 2015 | linkuj Dzięki za jazdę, mam nadzieję, że zdjęcia doszły.
Mam jeszcze kilkaset niepublikowanych. ;)
Następnym razem na hopkach będę Ciebie na przód wypuszczał. :)
lenek1971
| 07:36 poniedziałek, 18 maja 2015 | linkuj Dzięki za wspólny wyjazd :) Następnym razem zabiorę jakieś dodatkowe ciuchy dla Ciebie ;) Szacun za przejechanie tego dystansu w takim stroju!
Muszę przyznać, że nogę to masz niesamowitą!!!
Bardzo miło się z Wami jechało!
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa hater
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]